Józef Teofil Teodorowicz

                           (1864-1938)

 

Serce moje przenika miłość społeczeństwa tego,
kochałem je bowiem, kocham, a i kochać będę”

Urodził się 25 lipca 1864 roku w Żywaczowie k. Horodenki na Pokuciu. Był najstarszym synem z pięciorga dzieci Grzegorza i Gertrudy z Ohanowiczów. Jego rodzice pochodzili ze spolonizowanych rodzin ormiańskich silnie związanych z Kościołem ormiańskokatolickim i podtrzymujących tradycje ormiańskie. Rodzina ojca przywędrowała do Rzeczypospolitej w XVII wieku i osiadła w Kamieńcu Podolskim. Wśród przodków żywa była pamięć o szlacheckim pochodzeniu i rodowodzie sięgającym Królestwa Małej Armenii. W 1792 roku Teodorowicze zostali przyjęci w poczet stanu szlacheckiego Królestwa Galicji i Lodomerii uzyskując swój tradycyjny herb. Po nagłej śmierci ojca osierocona rodzina przeniosła się do Stanisławowa. Tu przyszły arcybiskup ukończył szkołę podstawową i gimnazjum z wyróżnieniem. Podczas pierwszego roku studiów prawniczych na Uniwersytecie w Czerniowcach przeszedł kryzys wiary. O nawrócenie modliły się matka i siostra Katarzyna (nie doczekała święceń brata, umierając wcześniej na gruźlicę). Wkrótce Józef Teodorowicz nawrócił się i postanowił rozpocząć studia na Wydziale Teologicznym Uniwersytetu Jana Kazimierza we Lwowie.

W 1887 roku otrzymał święcenia kapłańskie z rąk ormiańskokatolickiego arcybiskupa, Izaaka Isakowicza. Przez następne lata pełnił funkcję wikariusza kolejno w katedrze ormiańskiej we Lwowie i w kościele pod wezwaniem Niepokalanego Poczęcia Najświętszej Marii Panny w Stanisławowie. Następnie znów na krótko wrócił do Lwowa, by w 1890 roku zostać administratorem, a później proboszczem biednej parafii w Brzeżanach. Tu zaangażował się w działalność charytatywną na rzecz mieszkańców i odnowę budynku kościoła. W dowód uznania w 1897 roku Brzeżany nadały mu tytuł honorowego obywatela miasta.

W 1897 roku abp Isakowicz powołał ks. Józefa Teodorowicza do służby jako kanonika gremialnego ormiańskiej kapituły metropolitarnej. W tym samym roku został powołany do Rady Miejskiej miasta Lwowa. Obok działalności duszpasterskiej ważna była jego działalność społeczno- polityczna. Wyrazem tego było chociażby zorganizowanie Bractwa Wydawniczego św. Józefa, którego głównym tytułem stał się dziennik „Ruch Katolicki” i jego kontynuacja, czyli „Przedświt”. Ks. Teodorowicz był redaktorem obydwu tych tytułów.

W 1901 roku zmarł abp Isakowicz. Na jego następcę duchowieństwo ormiańskie wybrało młodego ks. kanonika Józefa Teodorowicza na arcybiskupa ormiańskiej metropolii lwowskiej. Zgodnie z konkordatem między Austrią a Stolicą Apostolską z 1855 roku nowego arcybiskupa mianował cesarz Franciszek Józef, a następnie prekonizował (uroczyście ogłosił) papież Leon XIII. Konsekracji dokonał biskup krakowski Jan kardynał Puzyna w asyście arcybiskupów Józefa Bilczewskiego i Andrzeja Szeptyckiego.

Arcybiskup Józef Teodorowicz był aktywnym rządcą archidiecezji, która obejmowała terytorium Galicji, Bukowiny i Besarabii. Jego główną troską duszpasterską był brak duchowieństwa i coraz niższa liczba wiernych. We lwowskim seminarium łacińskim kształciło się zaledwie kilku kleryków ormiańskich. Z powodu kłopotów kadrowych abp Teodorowicz prosił o pomoc duchownych obrządku łacińskiego – część z nich służyło jako birytualiści, a niektórzy z czasem przyjmowali obrządek ormiański. Trudne warunki, na które składało się także duże rozproszenie Ormian, sprawiały, że pogłębiały się kłopoty finansowe. Mimo wszystkich przeciwności dbał też o odbudowę i restaurację katedry ormiańskiej we Lwowie, znaną między innymi dzięki ozdobnym mozaikom Józefa Mehoffera.

Arcybiskup Ormian zasiadał we władzach większości tworzonych przez nich organizacji społecznych, a także prowadził działalność kulturowo-oświatową. Jego staraniem powstało czasopismo diecezjalne „Posłaniec św. Grzegorza”. Zaangażowanie arcybiskupa wynikało z głębokiej miłości do wiernych i żarliwego patriotyzmu, pisał: „Serce moje przenika miłość społeczeństwa tego, kochałem je bowiem, kocham, a i kochać będę (…) kocham to społeczeństwo tak (…) jak się kocha Ojczyznę”.

Pierwszą okazją do wypełnienia przez abp Teodorowicza roli obrońcy Polaków były wydarzenia roku 1905 na terytorium Rosji i zaboru rosyjskiego, kiedy to strajkowali robotnicy i młodzież szkolna. W wyniku tych wydarzeń zaniepokojony papież wydał 3 grudnia list pasterski Poloniae populum. Docenił w nim ustępstwa ustrojowe Mikołaja II i nawoływał katolików do zaprzestania strajków, a nawet działalności partyjnej. Przez Polaków to wezwanie odczytano jako antypolskie, a w konsekwencji pojawiły się wypowiedzi antypapieskie i antyreligijne. Wtedy zainterweniował abp Teodorowicz i już 27 grudnia 1905 roku uzyskał audiencję u Piusa X, podczas której wyjaśnił złożoność sytuacji w zaborze rosyjskim oraz przybliżył specyfikę wydarzeń rewolucji 1905 roku. Wynikiem tej rozmowy był wyjaśniający intencje listu papieskiego komentarz abp. Teodorowicza, który przyczynił się do wyciszenia nastrojów społecznych.

W czasie I wojny światowej abp Teodorowicz nie zrezygnował z działalności politycznej, a już w 1917 roku wypowiadał się na forum Izby Panów za polskim interesem narodowym w powojennym porządku. Ponadto przez cały okres wojny arcybiskup lwowski niósł pomoc poszkodowanym przez działania wojenne.

Nasz bohater aktywnie uczestniczył w Konferencjach Biskupów Polskich w latach 1919-1928. W lutym 1919 roku rozpoczął się też dla abp Józefa Teodorowicza niezwykle pracowity okres działalności politycznej, wtedy to został posłem niezależnym na Sejm Ustawodawczy i wiceprzewodniczącym klubu poselskiego Związku Ludowo-Narodowego (sprawował tę funkcję przez trzy lata). Ważnym wydarzeniem było kazanie, jakie wygłosił 10 lutego 1919 roku podczas rozpoczęcia obrad Sejmu Ustawodawczego. Następnie w latach 1922-1923 został senatorem Stronnictwa Chrześcijańsko-Narodowego. Doświadczenie polityczne abp. Teodorowicza było wykorzystywane przez Episkopat Polski. Na jego posiedzeniach referował najważniejsze wydarzenia polityczne i odgrywał rolę łącznika pomiędzy episkopatem a księżmi zasiadającymi w ławach sejmowych. W latach 1928-38 był także członkiem Komisji do spraw Podniesienia Duszpasterstwa powołanej decyzją Stolicy Apostolskiej.

Poza działalnością sejmową abp Teodorowiczowi leżało na sercu zjednoczenie ziem polskich. W 1920 roku włączył się w akcję plebiscytową na Śląsku, który stał się przedmiotem rywalizacji pomiędzy Kościołem polskim a niemieckim. Abp Teodorowicz sprzeciwił się zamachowi majowemu i z niechęcią wyrażał się o polityce Piłsudskiego, którą uważał za zagrożenie dla narodu polskiego i Kościoła. Dążył do zjednoczenia środowisk wokół Dmowskiego, któremu doradzał w tej sprawie.

Arcybiskup Józef Teodorowicz zmarł we Lwowie 4 grudnia 1938 roku. Jego pogrzeb zgromadził ogromne rzesze ludzi, pod przewodnictwem prymasa Hlonda. Został pochowany na Cmentarzu Obrońców Lwowa. Jego zwłoki przeniesiono na Cmentarz Łyczakowski w obawie przed zbezczeszczeniem przez Sowietów. Pozostawały tam aż do 2011 roku, kiedy zostały z powrotem przeniesione do grobu na Cmentarzu Obrońców Lwowa.